W awangardzie wiedzy i nauki – z Przystani Świętego Mikołaja do Centrum Nauki „Łukasiewicz”

Istnieje jeden wyjątkowy rodzaj głodu, którego nigdy nie powinnyśmy zagłuszać – nienasycony głód wiedzy. Z pewnością macie w swoim otoczeniu kogoś, kto nieustannie pyta, docieka, pragnie próbować, doświadczać, eksplorować. Pytanie goni pytanie i żadne nie może pozostać otwartym, a jeżeli tak, to tylko po to, by wieść ku kolejnemu odkryciu. Nasi Przyjaciele z Przystani Świętego Mikołaja uwielbiają pytać, a ich pytania inspirują nas do tego, by nie zatrzymywać się w ciągłym pogłębianiu wiedzy. Skąd jednak czerpać wiedzę? Jak się uczyć? Czy można chłonąć informacje o rzeczywistości całym sobą? Tak! Całkiem niedaleko stąd istnieje prawdziwy raj dla poszukiwaczy wiedzy – to Podkarpackie Centrum Nauki „Łukasiewicz”. Niesamowity, wręcz wyjęty z futurystycznych wizji kompleks naukowy odwiedziliśmy 10 lipca 2023 r., by przemierzać kolejne piętra, zadziwieni, zafascynowani, urzeczeni naukowymi wyjaśnieniami mechanizmów rządzących naszą rzeczywistością i… nami samymi jako ludźmi, wpisanymi w naturę i tę naturę kształtującymi. Doskonale przemyślane i perfekcyjnie skomponowane ekspozycje PCN wiodą spragnionych wiedzy odkrywców poprzez kolejne wystawy. Naszą wyobraźnię cechuje niepohamowany pęd, nasza nieokiełznana fantazja nie wie, co to granice –  i teraz znaleźliśmy idealna przestrzeń, w której nasze możliwości mogą rozbłysnąć, a my sami – szeroko rozpostrzeć skrzydła.

Mieszkańcy Podkarpacia przez wiele lat kojarzyli dotychczas podrzeszowską Jasionkę z lotniskiem. Teraz należy dodać do tego jeszcze innowacyjny ośrodek, prześcigający wszelkie wyobrażenia o tym, czym może być centrum naukowe. Różnotematyczne wystawy, obejmujące ponad 200 interaktywnych eksponatów prowadziły Uczestników wycieczki poprzez trzy piętra. Śmiało można upatrywać w tym urzekającej metafory i sublimacji wiedzy, którą otrzymywały ukraińskie Dzieci. Z entuzjazmem, zaangażowaniem i skupieniem przemierzały sale wystawowe, by dowiadywać się więcej i więcej. Odkrycia wywoływały westchnienia oraz radosne okrzyki ekscytacji, a także rozbudzały pragnienie dzielenia się tym, czego się właśnie dowiedziały z rówieśnikami. Wspólne odkrywanie i zgłębianie wiedzy o świecie cementuje więzi między Dziećmi, a dodatkowo wywołuje z cienia ich spłoszone widmem wojny marzenia: o karierze fizyków kwantowych, astronautów, mikrobiologów, lekarzy różnych specjalizacji, projektantów nowych, jakże potrzebnych, technologii, prognostyków i biotechników. Jednym słowem, zachęca, by dołączyć do awangardy wiedzy i nauki.

Patron PCN – Ignacy Łukasiewicz – niewątpliwie aprobowałby wszelkie strategie wybrane przez twórców Centrum, służące popularyzacji nauki, ale jednocześnie podkreślające wszystkie ikoniczne specjalizacje województwa. Los sprawił, że ścieżki życia nas i naszych Przyjaciół z Ukrainy splotły się właśnie na Podkarpaciu i dzięki „Łukasiewiczowi” otrzymujemy możliwość wszechstronnej i zarazem ożywiającej pragnienie ciągłego rozwoju wyprawy w głąb naukowych zagadnień. Ponadto, nie sposób pominąć korespondencję PCN z regionem, w którym powstał – nakierunkowaniu na podkreślenie dziedzictwa kulturowego, naukowego i – niestety często marginalizowanego – cudu tutejszej przyrody. Dzieci w hipnotycznym urzeczeniu wznosiły się na kolejne poziomy poznania. Od ekspozycji pt. „Lotnictwo”, obrazującej rozwój odwiecznego marzenia ludzkości, przeszły do kolejnej z wystaw zatytułowanej „Życie”, dzięki której, rozemocjonowane i zainspirowane, odkrywały cud własnego ciała: mechanizmy rządzące percepcją, działanie zmysłów, funkcjonowanie poszczególnych układów anatomicznych, tajemnice procesów psychosomatycznych. Brzmi skomplikowanie, jednak wystawy, oparte o model dedukcyjny, wyposażone zostały w liczne stanowiska interaktywne, które angażują małego odbiorcę, skłaniając go do kolejnych niesamowitych odkryć. Ostatnia z wystaw pt. „Przyroda” zachwyciła Dzieci złożonością, ale jednocześnie zaszczepiła w nich głęboką refleksję, jaką jest nasza rola i nasz wielki wpływ na kształtowanie świata. Widząc przyrodę w trzech perspektywach czasowych, odbiorca nie może sobie nie zadać pytania o przywileje oraz odpowiedzialność do nas należące.

Prawdę mówiąc, z PCN moglibyśmy nie wychodzić, ujęci magnetyzmem wiedzy i nauki. Dziękujemy serdecznie Fundacji Świętego Mikołaja za wręczanie Dzieciom z Ukrainy każdej z kolejnych gwiazd z konstelacji Dziecięcych marzeń. Wycieczka do Podkarpackiego Centrum Nauki utwierdziła nas w przekonaniu, że męstwo dziecięcych serc harmonizuje z ogromem ich ambicji. Zaspokajanie potrzeb samorozwoju i ciągłe inspirowanie Dzieci nie byłoby możliwe, gdyby nie wielopłaszczyznowe spektrum działań, pośród których znajduje się miejsce na wizyty w multisensorycznie oddziałujących, awangardowych i wręcz niewiarygodnych w swej nowoczesności miejscach, jak PCN „Łukasiewicz”. Dziękujemy!  

Projekt współfinansowany przez Fundację Świętego Mikołaja
w ramach programu Przystań św. Mikołaja.