Spotkanie DKK – Mariusz Szczygieł „Osobisty przewodnik po Pradze”

Jak często podziwiamy portret miasta jako uwodzicielki, zachwycającej i zdumiewającej, wciąż niepoznanej, nęcącej zaułkami, hipnotyzującej nieco mroczną magią? Miasto o tysiącu oblicz, to odsłanianych, to zasłanianych woalem tajemnicy… Taka jest właśnie stolica Czech – bohaterka dziesiątej książki Mariusza Szczygła, publikacji wyjątkowej nie tylko dlatego, że powstałej dwie dekady po pierwszej jego tu wizycie. „Osobisty przewodnik po Pradze” to zaproszenie czytelnika do niespiesznego spaceru, snucia się po mieście tak, jak rozsnuwa się opowieść. To również książka demaskująca naszą niewiedzę o stolicy Czech i rozbudzająca głód poznania. Ona właśnie stanie się tematem pierwszego w nowym roku spotkania DKK, które odbędzie się we wtorek, 25 stycznia 2022, o godz. 18.00. w MiPBP w Dębicy.

Mariusz Szczygieł dał się poznać jako niedościgniony miłośnik kultury czeskiej. W swoich reportażach przyjmuje rolę komentatora, przewodnika i współtowarzysza podróży, imponującego inteligencją i skromnością, taktem oraz finezją dowcipu. Wielu z nas z pewnością wciąż trwa pod wrażeniem „Gottlandu”, „Zrób sobie raj” czy uhonorowanej Nagrodą Literacka Nike „Nie ma”. „Osobisty przewodnik po Pradze” bynajmniej nie oddala się od literatury faktu, pozostając komplementarną częścią dotychczasowego dorobku Szczygła. Zarazem wyróżnia się jako książka zarażająca uwielbieniem, entuzjazmem, skąpana w blasku niekłamanej i niepohamowanej pasji. Autor wyjawia, że pomysł na nią zrodził się z irytacji ciągłymi pytaniami o miejsca magiczne, szczególnie dlań znaczące. Znudzony i rozdrażniony nadmiarem pytań zabiera nas w niezwykłą podróż, w której opisy zabarwia nostalgia.

Szczygieł umiejętnie tka dla nas splot wielowątkowy, porywający i nurtujący, odnosząc się do mentalności, kultury i historii Czechów. Pokazuje nam miejsca anonimowe, architektoniczne kurioza: maleńkie kościółki, kubistyczne kamienice oraz pomniki, każde przechowujące w sobie historię miasta i tych, którzy je tworzyli i tworzą. Architektura, literatura i sztuka łączą się z gastronomią i licznymi znamionami czeskiej kultury, zaskakującymi, może bawiącymi, a tyleż nietuzinkowymi, że wywiedzionymi wprost z doświadczenia autora. Nagle odnajdujemy się w mieście pulsującym, urzekającym dynamicznością, balansujemy między karczemnymi uciechami a ciszą nekropolii. Estetyczne uniesienia mieszają się z doznaniami zmysłowymi – choćby przywoływanymi rozkoszami podniebienia. Czeska kuchnia prawdopodobnie jawi się dla postronnego tak absurdalna jak humor Czechów. Bo kto nie zamyśli się podejrzliwie czy pobłażliwie na wyobrażenie bitej śmietany ubogacającej mięsne potrawy, co niekoniecznie brzmi apetycznie. Nie zabraknie wyważonego humoru, równoważącego trudniejsze partie odnoszące się do bolesnej historii Czechosłowacji. Uniwersalnej opowieści, poddającej się interpretacji w kategoriach mikrohistorii, oko literackiej soczewki, przez które ujrzymy więcej, aniżeli się spodziewamy, towarzyszą fotografie Filipa Springera.

 „Osobisty przewodnik po Pradze” to zbiór opowieści o prawdziwych ludziach, nacechowany ujmującym autentyzmem i szczerością. Szczygieł z właściwą sobie swadą i cennym brakiem autogloryfikacji, roztacza przed nami opowieść, która nie powstałaby, gdyby nie jego niezrównana umiejętność słuchania i otwierania rozmówców. Owocuje to dygresjami i anegdotami, przemycającymi ponadczasowe prawdy o nas jako ludziach. Między partiami opisowymi więcej poznajemy samego Szczygła, aniżeli Pragi i są to miejsca równie satysfakcjonujące, pozostawiające przyjemny niedosyt. Dzięki takiej strategii obrazowania silniejsza jeszcze staje się pokusa, by natychmiast wyjechać do Pragi i skonfrontować swoje wyobrażenia z rzeczywistością.

 „Osobisty przewodnik po Pradze” to urzekająca apoteoza uważności, ostrożności i niedosytu doświadczania. Pozostajemy otwarci na pytanie, czy sami posiadamy przestrzeń, w której odnajdujemy się jak w ukochanym domu – bezpieczną i przyjmującą nas, a dodatkowo pogłębiającą naszą perspektywę i budującą ją. To pozycja eksperymentatorska i międzygatunkowa. Czy możliwe, by przewodnik cechowały wyjątkowe walory literackie, moc znakomitego reportażu, połyskującego pierwiastkami felietonu i refleksjami, zapoczątkowującymi eseje? Okazuje się, że tak. Z opowieści Szczygła wynurza się Praga w fascynującym przemieszaniu sacrum i profanum, wulgarności i wzniosłości, kolokwializmu i patosu. Z tego spektrum wyłania się oświetlona osobistą perspektywą mozaikowa panorama, impresjonistyczna i obfitująca w moc wrażeń.

Czy Mariusz Szczygieł zarazi nas sympatią do naszych sąsiadów? Czy rozkruszy stereotypy, czy wręcz przeciwnie – ugruntuje je? Czy po lekturze nie będziemy mogli się wyzwolić od natychmiastowego poznania właśnie takiej, osobistej Pragi? O tym będziemy dyskutować podczas naszego kolejnego spotkania.