Niekończące się dzieciństwo. Spotkanie z Panem Marcinem Brykczyńskim w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Dębicy
O magii wspólnego czytania powiedziano i napisano tak wiele, że wydaje się zbytecznym podkreślać walory przeżywania historii, biegnących przez karty książeczek, wzmacnianych towarzystwem bliskiej osoby. Jednak, co powiedzieć o wadze czytania przez samego twórcę książeczek – pisarza – który mocą wyobraźni i pracowitością powołał dla nas do życia bohaterów, wymyślił opowieści migoczące znaczeniami i uczuciami? Jak to jest spotkać osobę, która wydaje nam się kimś na poły mitycznym? Jednak, czy jest ktoś, kto przeczyta książkę lepiej niż jej Autor? Kiedy zaczynają się opowieści i kiedy właściwie rozpoczyna się kariera pisarza? Czy miłość do słowa kiedykolwiek się kończy? W środę 26 kwietnia 2023 r. przekonały się o tym Dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 2 w Dębicy podczas spotkania z Panem Marcinem Brykczyńskim, pisarzem i tłumaczem książek dla dzieci w każdym wieku. Ceniony za błyskotliwość i precyzję, Autor uwielbianych przez Dzieci i Rodziców książeczek przybył do naszej Biblioteki w nietuzinkowym towarzystwie, zapraszając młodą Publiczność na podróż w głąb opowieści i w głąb czasów. Kto towarzyszył Panu Marcinowi i Przedszkolakom jako cichy i baczny obserwator? O czym śnią zwierzęta i dlaczego tak ważna jest obecność pingwina? O dzieleniu się uśmiechem i pielęgnacji wewnętrznego dziecka, o smutku przeradzającym się w spokojną radość oraz o tym, jak policzyć napisane książki rozmawialiśmy, ciesząc każdą chwilą. Dzieci i Pisarz spędzili fantastyczny czas, dociekając odpowiedzi na coraz to nowsze pytania, częstokroć imponująco dojrzałe i istotne. Dziękujemy Panu Marcinowi za cudowne spotkanie!
Spotkanie z Panem Marcinem Brykczyńskim odmierzały opowieści, za którymi stały kolejne i kolejne historie – o narodzinach wierszyków, o pomysłach na nie, o dojrzewaniu koncepcji i odwadze, a także – o niebywałej cierpliwości. Pisarz zaprosił Przedszkolaki do wspólnej podróży poprzez ponadczasowe opowieści jego autorstwa, iskrzące humorem, ale i objawiające pełną czułości umiejętność obserwowania świata i szacunek do słowa, a także – esencjonalną, tkwiącą w każdym utworze perspektywę dziecka, które dostrzegając więcej – ma przywilej dostępu do tajemniczej wiedzy. Można nie wierzyć w czary i można sceptycznie podchodzić do baśni, jednak wyobraźnia i umiłowanie słowa umożliwia na życie w każdym z wyobrażonych, a następnie odmalowanych słowem światów. Tak też wspólnie wyruszyliśmy w pozornie monochromatyczną wyprawę przy książeczkach „Czarno na białym” oraz „Biały niedźwiedź; Czarna Krowa”. Wierszowane opowieści – niepozbawione wszak kolorytu – stanowiły impuls do poznania niezliczonych ciekawostek ze świata zwierząt, ale i samej biografii pisarza, który Dzieciom nakreślił portret siebie samego jako dziecka właśnie. Widząc poważnego pisarza, być może trudno sobie wyobrazić chłopca, który doświadczył niezwykłych przygód. A jednak – mamy dowody! Wspaniale, porywające w głąb siebie historie, będące czymś więcej, aniżeli jedynie wpadającymi w ucho i natychmiast zapamiętywanymi wierszowanymi opowieściami.
Większość utworów Pana Marcina Brykczyńskiego czyta się… samo! Obok ich wyjątkowej, przyjemnej dla odbiorcy warstwy brzmieniowej, stanowi to kolejny argument, dla którego można je czytać i czytać bez końca, wciąż odnajdując kolejne zachwycające szczegóły. Tych również nie brakuje na ilustracjach, cieszących oczy odbiorcy niezależnie od wieku. Przyciągają Czytelnika, podsycają ciekawość i jeszcze silniej zachęcają do ponownego i ponownego odczytywania towarzyszącego im tekstu.
Podczas spotkania z Panem Marcinem nie brakowało uśmiechu, zachwytu, zadziwienia i… pytań! Te ostatnie szczególnie ucieszyły naszego wyjątkowego Gościa, skłaniając go do głębokiego zastanowienia się nad kwestiami dotychczas pozostającymi gdzieś na peryferiach. Czy każdy pisarz potrafi dokładnie policzyć napisane książki? Czy każdy pisarz wie, kiedy właściwie narodził się w nim artysta? Czy tłumaczenie jest bardzo trudne? Czy musimy zadowalać się przeczytaną książką, zamiast napisać jej kolejną część? Pan Marin cierpliwie odpowiadał na każde z zadawanych pytań, zdradzając Przedszkolakom tajemnice warsztatu pisarza, a także ukazując skrawki codzienności.
Spotkanie z pisarzem we własnej osobie z pewnością pozostanie w pamięci i sercach Dzieci na bardzo długi czas. Dziękujemy Przedszkolakom oraz ich Opiekunkom za wspólnie spędzony czas. Szczególne wyrazy wdzięczności składamy w ręce Pana Marcina, którego uśmiech towarzyszy nam i naszym Czytelnikom nieprzerwanie, pozwalając na zachowanie dziecięcej radości i ciekawości świata.
Książki Pana Marcina znajdziecie na naszych półkach. Z pewnych źródeł wiemy, że je uwielbiacie! Zachęcamy więc, do poszukiwania odpowiedzi na pytania: „Co robią żaby?”, „Skąd się bierze miód?”, „Co robią pająki?”, „Co robią mrówki?”. A może chcecie wiedzieć, „Co robią statki?”, „Co robią pociągi?”, „Co robią auta?”. Za książeczkę „Skąd się biorą dzieci?” szczególnie wdzięczni będą Rodzice, ale jeszcze przecież mamy wartościowe, pełne wiedzy o języku książeczki o frazeologizmach – „Ni pies, ni wydra czyli O wyrażeniach, które pokazują język”, na odgadnięcie czekają uczuciowe zagadki „Co się kryje w sercu na dnie ? : kto przeczyta, ten odgadnie : 25 uczuciowych zagadek”. Drodzy Czytelnicy, niebawem w naszych zbiorach pojawią się kolejne książeczki Pana Marcina, dlatego nie wahajcie się pytać. Tutaj przedstawiliśmy zaledwie część z tych już dostępnych w naszym księgozbiorze.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury Program Partnerstwo dla książki