Na szlaku radości i zabaw – „Wędrówki po świecie z dębicką biblioteką” podczas Nocy Bibliotek 2023

Niekończące się podróże, wesołe odkrywanie najbardziej tajemniczych zakątków świata, wyprawy do państw, znanych nam dotychczas jedynie z barwnych fotografii… Choć to niewiarygodne i brzmi jak najcudowniejszy sen, wydarzyło się naprawdę. Dowodem na to są bajeczne wspomnienia i prace, wykonane podczas Nocy Bibliotek, która tym razem przybrała formę fantastycznej ekspedycji po najodleglejszych zakątkach naszej planety. Tylko tego wyjątkowego wieczoru mogliśmy trafić do Indii, przemierzać australijskie równiny, zachwycać się przepychem brytyjskiego dworu i rozkoszować niespiesznym rejsem gondolą po weneckim Canal Grande. Tegorocznej odsłonie Nocy Bibliotek w MiPBP w Dębicy przyświecało hasło „Wędrówki po świecie z dębicka biblioteką”, a Uczestnicy mogą potwierdzić, że za nami emocjonująca, niezwykle wartościowa podróż. Prócz interaktywnego spektaklu teatralnego, mocy zabaw i animacji z naszymi najmłodszymi Czytelnikami oraz ekscytujących poszukiwań wyjścia z escape roomu, mieliśmy przyjemność podziwiać kulturowe bogactwo naszych Przyjaciół z Ukrainy dzięki występowi Dzieci i rozsmakować się w nim dzięki ukraińskim smakołykom, przygotowanym przez Mamy. Magia literatury polega na zwielokrotnianiu naszych żyć. Czytając, żyjemy podwójnie, potrójnie, aż do nieskończoności. Biblioteka stanowi idealny port, by rozpocząć podróż i jej magia polega na tym, że nieznane, w które wyruszacie, staje się nagle bliższe, wpisując się w sferę Waszych doświadczeń. Serdecznie dziękujemy wszystkim, z którymi wyruszyliśmy na wspólne „Wędrówki po świecie z dębicką biblioteką”! Bez Was ta podróż nie miałaby tyle uroku! Szczególne podziękowania składamy Fundacji Świętego Mikołaja, bez wsparcia której nie powstałoby stoisko ukraińskie oraz PWD „Zgrana Paka”, działającej przy MOPS w Dębicy, która chętnie przyjęła nasze zaproszenie do uczestnictwa w Nocy Bibliotek.

Na samym początku Nocy Bibliotek magię książek wspomogła magia teatru, a to za sprawą krakowskiego Studia Teatralnego KRAK-ART, które porwało Dzieci i Rodziców do wspólnej przygody. Wraz z bohaterami interaktywnego spektaklu pt. „Doktor Dolittle” przenieśliśmy się aż na… Czarny Ląd! Pierwsza z naszych ekspedycji uwrażliwiała nas na potrzeby zwierząt, wskazując na ogromną odpowiedzialność, ciążącą na nas – ludziach, dla których bardzo często zwierzęta są jedynie chwilową rozrywką lub zabawką.

Tak wspaniałe preludium, pełne zwrotów akcji, śmiechu do rozpuku i wzruszeń poprowadziło nas ku kolejnej z podróży. Tym razem jej charakter był poważniejszy, a na twarzach publiczności malowały się: podziw, wdzięczność oraz głębokie rozrzewnienie i tęsknota. Na pewien czas przenieśliśmy się do Ukrainy, a naszymi przewodnikami po kraju, z którym łączy nas coś znacznie więcej, aniżeli tylko granica i historia, byli Dzieci i Rodzice. Najmłodsi mieszkańcy Ukrainy przygotowali dla nas poruszający program artystyczny, w którym ukraińska poezja przeplatała się z muzyką i pieśniami. Do najbardziej wzruszających i jednocześnie wymownych momentów należała chwila, gdy do Maszy, śpiewającej ukraińską pieśń ludową i zarazem hymn Legionu Ukraińskich Strzelców Siczowych pt. „Czerwona Kalina” dołączyła cała zgromadzona publiczność. Ta doniosła chwila pokazała nam, jak ubogacająca jest pomoc, rozumiana często jedynie jako pełna życzliwości i zrozumienia obecność. Po uczcie duchowej nadeszła chwila na ucztę dla ciała, a zmysły było czym rozpieszczać, ponieważ ukraińskie Mamy przygotowały dla nas najwspanialsze przysmaki, którymi słynie ich Ojczyzna. Smakując Ukrainę, będziemy zachwyceni różnorodnością i zarazem prostotą tamtejszej sztuki kulinarnej, doskonałym balansem smaków, doprawionym wielka troskliwością i otwartością. Stoisko ukraińskie powstało dzięki wsparciu Fundacji Świętego Mikołaja, już od ponad roku pomagającej nam budować naszą biblioteczną Przystań Świętego Mikołaja.

W dalszej części Nocy Bibliotek, Uczestnicy udali się w podróż podwójną. Zapytacie zapewne, jak to możliwe. Otóż, prócz podróży do najodleglejszych zakątków Ziemi, Dzieci mogły także poznać nieznane im dotychczas zakamarki biblioteki. Przygody czekały na Uczestników na każdym kroku. W Czytelni Dzieci podzielone na drużyny „Czerwonych”, „Zielonych” oraz „Niebieskich”, rywalizowały ze sobą, poszukując wyjścia z escape roomu. Zagadki ukryto w biurze podróży, pokoju hotelowym, w dworcowej restauracji oraz na stacji kolejowej. Na trasie wiodącej ku rozwiązaniu, Dzieci musiały wykazać się refleksem, spostrzegawczością, błyskotliwością i… cierpliwością. Zagadki naprawdę nie należały do łatwych i powiązane tematycznie były z podróżami po szerokim świecie. Tutaj także powstawały ujmujące pozdrowienia pocztówkowe, które Dzieci adresowały do najbliższych im osób, a także można było spróbować swych sił podczas gry, wymagającej od Uczestników wiedzy geograficznej, polegającej na dopasowywaniu flag do konturów państw.

Zaciszna zazwyczaj Czytelnia Wirtualna rozbrzmiewała gwarem głosów małych Podróżników, którzy tworzyli własne walizki. We wnętrzach papierowych walizek znalazły się nieodzowne atrybuty wszystkich tych, którzy nie wahają się opuścić domowych pieleszy. Walizki skrywały zatem aparaty fotograficzne, klisze, na których już uwieczniono najcenniejsze wspomnienia, mapa, a także pamiątki z wypraw. Tym razem trasa rejsu wiodła przez trzy kontynenty – Europę, Australię oraz Azję. Dzieci wysłuchały ciekawych informacji o odwiedzanych krajach, a także podzieliły się własna wiedzą i marzeniami, dotyczącymi przyszłych wyjazdów. Nie zabrakło również kolorowanek, inspirowanych odwiedzanymi krajami.

Mnóstwo zabaw z różnych zakątków świata czekało na Podróżników w Bibliolandii

– „W zdrowym ciele, zdrowy duch, ćwiczy co dzień mały zuch” i „Nie siedź w domu, nie narzekaj, biegaj, pływaj, ćwicz – nie zwlekaj!” . Tutaj poznawanie innych krajów i kultur odbywało się dzięki temu, co Dzieci lubią najbardziej – zatem zdrowej dawce endorfin, uwalnianej przez ruch oraz ducha zdrowej rywalizacji. Dzieci miały więc okazję zagrać m.in.: w hawajską zabawę Ulu maika, polegającej na umiejętnym i ostrożnym turlaniu piłeczki, by nie przewróciła żadnej z ustawionej na torze przeszkód puszki. Wyprawiając się do Kolumbii dały się porwać żywiołowej muzyce, poznając taniec Zumby, co oznacza oznacza „baw się i ruszaj”, w Japonii, dzieci zagrały w znane jako „Papier, nożyce, Kamień”, czyli popularne w Kraju Kwitnącej Wiśni Jan-ken-pon, a w Chinach czekała je karkołomna i sprawdzająca cierpliwość zabawa pałeczkami. W Izraelu Dzieci bawiły się w tajemniczo brzmiący Maklot, w którym zadaniem jest zwinne przeskakiwanie przez odpowiednio ułożone kijki.

Noc Bibliotek, spędzona w całości na „Wędrówkach po świecie z dębicką biblioteką” była dla nas najwspanialszą podróżą, jaką tylko moglibyśmy sobie wymarzyć. Dziękujemy wszystkim, dzięki którym spędziliśmy ekscytujący, pełen zabaw i wspólnego śmiechu czas. Mamy nadzieję, że wracaliście do domów z głowami pełnymi bezcennych wspomnień i sercami lekkimi poczuciem spełnienia. Dziękujemy!!!