Fantastyczna 35 – Doroczna Nagroda Fandomu Polskiego im. Janusza Zajdla

19. dzień lipca jest dniem szczególnym w kalendarzu wszystkich podróżników między literackimi światami z nurtu fantastyki i science fiction. Właśnie dziś obchodzimy 35. rocznicę Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza Zajdla, powołanej w Łodzi w znaczącym roku 1984. Rok później, w niefortunny piątek, śmierć udaremniła pierwszemu laureatowi nagrody, Januszowi Zajdlowi, jej odebranie i tak Sfinks – pierwotna forma odznaczenia – przybrał dzisiejszą formę: prestiżowego i cenionego odznaczenia, na którego przyznanie czekamy z zapartym tchem.

Janusz Andrzej Zajdel (ur. 15 sierpnia 1938, zm. 19 lipca 1985)

– polski pisarz, autor fantastyki naukowej, prekursor nurtu fantastyki socjologicznej w Polsce. W 1986 roku jego imieniem nazwano najważniejszą polską nagrodę literacką w dziedzinie fantastyki.

Zdjęcie: https://pl.wikipedia.org.wiki/Janusz.A.Zajdel

Coroczna nagroda przyznawana jest w dwóch formach oraz w dwóch kategoriach. Zwycięzca – autor opowiadania bądź powieści –otrzymuje jednak coś znacznie więcej niż statuetkę i dyplom, bowiem zostaje tym samym wcielony do panteonu takich arcymistrzów literatury fantastycznej, jak Andrzej Sapkowski, Rafał Kosik, Jacek Dukaj, Andrzej Ziemiański i Anna Brzezińska… Czy potrzeba wymieniać więcej nazwisk twórców wciąż żywo oddziałujących na wyobraźnię czytelników, niezrównanych kreatorów światów, które poprzez swą różnorodność stają się ponadczasowymi, niekiedy parabolicznymi lub stanowiącymi prognozę albo nawet przejmującą katastroficzną diagnozę nas samych, jako ludzi? Wydaje nam się, że nie tylko sympatykom literatury fantasy i science-fiction doskonale znane są sylwetki wymienionych twórców, a przecież to zaledwie garstka.

22.06.2021 r. ogłoszono tegoroczne nominacje do Nagrody im. Janusza Zajdla, a to oznacza, że już niebawem będziemy mogli świętować wyłonienie laureatów w kategoriach opowiadania i powieści. Tym razem nominację otrzymali między innymi Maciej Głowacki za „Pieśń Chochołów” i Marta Kisiel za „Płacz” oraz Katarzyna Berenika-Miszczuk za opowiadanie „Gdzie Mikołaj nie może tam… diabła pośle”.

Przywołaliśmy kilku zaledwie autorów, których niedościgniona, lotna i zawsze niesyta wyobraźnia, wsparta na fundamencie wyjątkowo dopracowanego warsztatu zaowocowała powieściami kształtującymi polską literaturę fantastyczną, z którą możemy się chlubić. Nie możemy więc z dumą nie przywołać  Radka Raka, dębiczanina, którego zdumiewająca formą „Baśń o wężowym sercu…” uczyniła laureatem prestiżowej nagrody. Kolejna z powieści w niejednorodnym, ale zespolonym wyjątkową wrażliwością, nowatorstwem i zmysłem obserwatora dorobku Autora, zaskakuje wewnętrznym zróżnicowaniem, stanowiąc zgrabny splot legend, baśni, klechd i podań z realiami historycznymi, znakomicie zresztą odzwierciedlonymi. Co istotne, warstwa fantastyczna, przenikająca epokę wielkich zmian, kontrapunktowaną rabacja galicyjską, zyskuje dodatkowy walor w przemieszaniu wątków stworzonych przez samego autora. Można rzec, że „Baśni o wężowym sercu…” daleko do powieści historycznej, ale to nie oznacza, iż została ona odarta z faktów. Wręcz przeciwnie – te zostały tutaj przedstawione z wyjątkowym szacunkiem i w niebanalnej oprawie. Czytelnik towarzyszący Kóbie Szeli będzie miał okazję zanurzyć się w przemyślanej rekonstrukcji mitologii i historii nieco już może przykurzonej w naszej świadomości, utkanej z sugestywnej śpiewności, awanturniczości, zaprawionej ironią i wymownym, sensualnym erotyzmem. Otrzyma wykładnię biografii człowieka, zanurzonej w rytmie natury, a uwikłanej w eskalującą żądzę zemsty, obezwładniającej i skłaniającej do refleksji.

Nagroda im. Janusza Zajdla nie jest jedyną, jaką uhonorowano „Baśń o wężowym sercu…”. Właśnie dowiedzieliśmy się, że już teraz możemy powinszować Autorowi świeżego zwycięstwa na Euroconie. Doroczna nagroda European Science Fiction Society zasłużenie trafia do rąk Radka Raka, czego z wielkim entuzjazmem i radością gratulujemy! Jesteśmy przekonani, że to nie ostatnie z wyróżnień coraz wyższej rangi w dorobku Radka, a wiadomość z ostatniej chwili stanowi elektryzujący i nieoczekiwany prezent na początek tygodnia.

Z niecierpliwością czekamy razem z Wami na ogłoszenie laureatów i ciekawi jesteśmy, czy macie pośród nich swoich faworytów? W Miejskiej i Powiatowej Bibliotece w Dębicy czeka na Was moc powieści z szeroko  nurtu fantastyki, doskonałej na letnie długie dni. Serdecznie zapraszamy!