Czarodziejskie… Andrzejkowe lekcje języka polskiego w Przystani Świętego Mikołaja

Pełna magii i wróżb, przynosi odpowiedź na nurtujące nas pytania i objawia tajemnicę przyszłości… Na noc andrzejkową czekamy cały rok, by poznać imię naszego przyszłego wybranka lub dowiedzieć się, czy czeka nas szczęśliwe dostatnie życie i czy gwiazdy zapisały nam błyskotliwą karierę. Choć współcześnie wróżby nie są traktowane już tak poważnie, jak przed wiekami, warto pochylić się nad wielowiekowymi tradycjami, by kultywować zapomniane wierzenia. Tym bardziej, że podróż w głąb przeszłości okraszone odrobiną magii i wkroczenie w sferę nieodgadnionego stanowi cudowną okazję, by uczyć się wspólnie o swoich korzeniach, a także poznawać bliskie nam kultury. W Przystani Świętego Mikołaja nie omieszkaliśmy wykorzystać szansy, jaką dają tak intrygujące zwyczaje ludowe, jak andrzejki. By wprowadzić się w czarodziejski nastrój nocy magii i wróżb w lekcje języka polskiego wpletliśmy wróżby – zarówno te tradycyjne, jak i unowocześnione, a każdej akompaniował radosny śmiech zadziwienia. Refleksję nad przyszłością ubogacała nauka nowego słownictwa, a także dzielenie się wzajem tradycjami z Polski i Ukrainy. Nie zabrakło utrzymanych w magicznej stylistyce prac plastycznych – andrzejki to wszak niewyczerpane źródło inspiracji.

Zajęcia języka polskiego na temat andrzejek rozpoczęliśmy od krótkiego wprowadzenia i wytłumaczenia, jak w Polsce świętujemy ten wieczór i pytania, czy nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy kultywują podobne folklorystyczne wierzenia. Jak często przy takich okazjach, okazuje się, że nasze narody mają ze sobą naprawdę więcej wspólnego, niż przypuszczalibyśmy. Po części wyjaśniającej pochodzenie andrzejek i ich przeobrażeń na przestrzeni dziejów, Dzieci mogły już absolutnie zanurzyć się w fascynującym świecie magii. Na podłodze rozkwitł gwiazdozbiór, a każda gwiazda, prócz słodkiej niespodzianki, mieściła w sobie przepowiednię na przyszłość. Każdy z Uczniów wybrał swoje własne światełko, które miało stać się jego przewodnikiem, zapowiadając sukces, niespodziankę, daleką podróż czy… zauroczenie. Dzieci otrzymały również czarodziejską kulę, w której ujrzeć mogły swoją przyszłą karierę, a ponieważ ścieżki zawodowe bywają zagmatwane, Uczniowie z entuzjazmem odkrywali kolejne awanse i zmiany zawodu.

Pośród niezliczonych wróżb – tradycyjnych i najmocniej chyba kojarzonych z andrzejkami serduszek, zdradzających imiona przyszłych wybranków oraz zabawy z butami – pojawiały się takie, jak wybieranie zaklęcia ochronnego (losowanego z koperty) czy wróżenie z herbacianych fusów. W młodszej grupie Dzieci miały za zadanie pomóc czarnoksiężnikowi w sporządzeniu mikstury, wyprowadzając go z labiryntu alembików, natomiast w starszej, Uczniowie przygotowywali własną recepturę eliksiru. W skład wchodziły tak niezwykłe składniki, jak krew niewinnego serca, złoto z przetopionych monet czy wróżkowy pyłek, a wywary miały pomóc w zaprowadzeniu pokoju na świecie i zapewnieniu bezpieczeństwa. Podczas zajęć powstawały również imponujące swą baśniową ekspresją prace, łączące w sobie wyklejanki z bibuły, kolorowanie kredkami i flamastrami oraz skrzący brokat.

Wspólne przygotowania do andrzejkowej zabawy odbywały się w przyjaznej, zacisznej atmosferze, osłodzonej przysmakami i uśmiechami. W króciutkich przerwach między zadaniami i wróżbami Dzieci sączyły gorącą herbatę, ich Mamy raczyły się kawą, a wszyscy razem przegryzaliśmy kruche ciasteczka.

Dziękujemy radośnie Fundacji Świętego Mikołaja za czarodziejskie chwile, spędzone na polsko-ukraińskim zaglądaniu w przyszłość. Jesteśmy wdzięczni, mogąc wykorzystywać każdą chwilę na budowaniu wiary w przyszłość, bez presji, a za to z ogromną i uskrzydlającą życzliwością.